W latach gdy kredyty we frankach szwajcarskich były bardzo popularne i polecane przez banki, mnóstwo osób się na nie zdecydowało. Szacuje się, że blisko 90% ówczesnych kredytobiorców, podjęła właśnie taką decyzję. Każdy kredyt jest obciążony pewnym ryzykiem finansowym, jednak branie kredytu w obcej walucie, wiąże się ze szczególnym. Tak jest stało się w przypadku owych kredytów, które po latach okazały się zmorą dla wszystkich, którzy zdecydowali się je zaciągnąć. Ówczesny niski kurs franka wiązał się także z niskimi ratami. Obecnie natomiast gdy znacznie się on umocnił, raty te gwałtownie wzrosły i wiele osób nie było w stanie spłacać owego zadłużenia. Na przestrzeni lat okazało się, że w wielu umowach kredytowych pojawiły się również niedozwolone zapisy, które pozwalały bankom na dowolne kształtowanie kursu kupna i sprzedaży franków szwajcarskich. Takie postanowienie umowy w rażący sposób godziły w interes klienta, dlatego obecnie tak wiele osób postanawia zawalczyć o swoje prawa w tej sprawie.

Na czym polega odfrankowienie kredytu?

Osoby, które zaciągnęły kredyt w CHF określa się mianem frankowiczów. Na tej bazie powstało również określenie „odfrankowienie kredytu”. Co ono dokładnie oznacza? Ta nazwa wiąże się bezpośrednio z usunięciem wszelkich niedozwolonych klauzul oraz zapisów w umowie, o których była mowa powyżej. W następstwie takich działań kredyt staje się kredytem złotówkowym, który pozostaje oprocentowany stawką LIBOR, na wcześniejszych zasadach. Raty kredytu stają się zatem automatycznie niższe, podobnie jak wartość całego zobowiązania.

Zgodnie z odfrankowieniem kredytu bank jest zobowiązany do tego aby zwrócić kredytobiorcy wszystkie nadpłacone pieniądze, które zostały pobrane na wskutek niedozwolonych zapisów w umowie. Wszystkie nadpłaty związane z wyższymi ratami w ciągu ostatnich 10 lat, muszą zostać zwrócone.

To nie powoduje jednak, że umowa traci swoją ważność lub jest rozwiązywana. Nadal ona obowiązuje i kredyt należy spłacać aż do momentu jego zakończenia. Jednak w tym momencie spłata jest już sprawiedliwa, raty niższe i realne do uregulowania.

Jak rozpocząć walkę z bankiem?

Czym bank ze względu na wystosowany pozew może zacząć szkodzić swojemu klientowi? Zdecydowanie nie. Nie ma on prawa rozwiązać umowy czy też żądać, aby kredyt od razu został spłacony. Niemniej jednak klient pomimo roszczeń, cały czas musi uiszczać raty zgodnie z harmonogramem.

Jeśli natomiast chodzi o walkę sądową, to najlepiej zatrudnić do tego kancelarię specjalizującą się w sprawach frankowych jak Stop-frank.pl.

Doczytaj koniecznie:

https://mojabrodnica.pl/jak-dziala-kancelaria-frankowa/